W poszukiwaniach umownych źródeł Sanu
Sianki były poniekąd oczywistym celem jednej z naszych wycieczek podczas weekendu spędzanego w Bieszczadach. Miejscowość ta nie jest najpopularniejszym punktem turystycznym, ale… w tych popularniejszych już byliśmy :), poza tym, Jacek wywierciłby nam dziury w brzuchach pytaniami, gdybyśmy tam nie poszli. Będą już w okolicy postanowiliśmy znaleźć źródła Sanu, przynajmniej te umowne.