Tuż przed wybuchem II wojny światowej wyruszyła Pierwsza Polska Wyprawa Himalajska, której celem był siedmiotysięcznik Nanda Devi East. Jednym z członków ekspedycji, i późniejszym zdobywcą szczytu, był Jakub Bujak. Książka jest zbiorem Jego pism, artykułów, które dotychczas często nie były publikowane, a ujrzały światło dzienne dzięki staraniom córki – Magdaleny Bujak-Lenczowskiej.
Jakub Bujak prowadził bogate życie, w którym znajdował czas na rodzinę, pracę zawodową, wypady górskie i podróże. Był obieżyświatem przez duże „O”, planował, a później realizował przeróżne ekspedycje, o których między innymi, traktuje omawiana książka.
Publikacja nie skupia się tylko i wyłącznie na wyprawie w Himalaje Garhwalu, choć to opis właśnie tej wyprawy stanowi lwią część. Zebrane są w niej również teksty związane z Norwegią, Alpami, Kaukazem i relacja ucieczki przez zieloną granicę podczas II wojny światowej.
Pierwszy tekst najbardziej przypadł mi do gustu. Pewnie dlatego, że Norwegia jest mi najbliższa, najbardziej znana i wyobraźnia podczas lektury pracowała na zupełnie innych obrotach. Sama analiza trasy wędrówki była ciekawostką, próbą odnalezienia miejsca, gdzie autor właśnie przebywał. Z tym, że Jakub Bujak pokonywał Norwegię na nartach, często stawiając czoła niesprzyjającym warunkom pogodowym, aby zrealizować swój cel.
Nagle zaszła rzecz niespodziewana i tak okropna, że pot kroplisty oblałby nas, gdybyśmy wskutek ostrego marszu dawno już nie byli mokrzy od potu. Oto niespodziewanie, z odległości kilkudziesięciu kroków, ozwało się szczekanie; natknęliśmy się na patrol graniczny z psem! Więc wszystko na nic! Przegrywamy, będąc tak blisko celu.
Uciekać? Już za późno, szczekanie było tak bliskie. Staliśmy jak przykuci – może pies nas nie zauważy.
Tekst, który również pozostanie na dłużej w pamięci to opis ucieczki przez góry do Węgier podczas wojny światowej. Język emocji odgrywa w nim dużą rolę, podczas czytania kibicuje się cicho bohaterom. W treści spotkamy się z niezbyt dokładną trasą wędrówki, mowa między innymi o górze Pierwszej, Drugiej. Ma to na celu ochronę, gdyby opis trafił w niepowołane ręce. Długo, bo aż do 2010 roku, nie było dokładnie wiadomo jak szli uciekinierzy.
Wspominam dwa teksty, ale nie umniejszam nijak pozostałym relacjom, gdyż całość czyta się dobrze.
Tytuł | Dziennik Himalajski i inne pisma Jakuba Bujaka | |
---|---|---|
Autor | Magdalena Bujak-Lenczowska | |
Wydawnictwo | Stapis | |
Język | polski | |
ISBN | 978-83-7967-01-47 | |
Data wydania | 2015 | |
Liczba stron | 328 | |
Okładka | miękka |