Beskid Makowski z całą pewnością nie jest najpopularniejszą grupą górską w Polsce. Postanowiliśmy poznać jego fragment, a dokładniej rzecz ujmując część pasma Koskowej Góry. Jako punkt początkowy obraliśmy niewielką wieś w dolinie Bogdanówki – Skomielną Czarną i zmierzaliśmy do wsi Bieńkówka.
Pod górę w upale
Dzień zapowiadał się wspaniale. Przynajmniej dla tych, którzy planowali wypoczynek nad wodą. Dosłownie, lał się żar z nieba, a na dodatek było duszo. W tych warunkach przyszło nam rozpoczynać wycieczkę podejściem na Przykrą Górę (630 m n.p.m.). Na szczęście, „nie taki diabeł straszny, jak go malują” i po kilku chwilach mogliśmy zdecydowanie odsapnąć. Na samym podejściu również robiliśmy krótkie przerwy, głównie ze względu na bardzo sympatyczne widoki. Ten etap trasy, aż do przełęczy Jabconiówka, pomimo zdobywania wysokości był przyjemny a sam upał nie przeszkadzał, gdyż znaczna część drogi przypadła w lesie.
Szlak zielony miał nas prowadzić przez wspomnianą już Przykrą Górę i Stołową Górę (841 m n.p.m.) do Polany Gronie – bez żadnych rozwidleń. Jakież było nasze zdziwienie, gdy w pewnym momencie, przed Stołową Górą, zauważyliśmy szlakowskaz koloru zielonego, odbijający znacznie od naszej drogi. Początkowo skusiliśmy się, jednak po krótkim czasie wróciliśmy na właściwą ścieżkę.
Na Polanie Gronie zmieniliśmy kolor szlaku. Od tego momentu do samego końca wyprawy drogę wyznaczał nam szlak koloru niebieskiego. Po zejściu do przełęczy Jabconiówka czekało nas kolejne strome podejście, na stoki Magury (787 m n.p.m.).
Widokowa Koskowa Góra
Droga biegnąca na Koskową Górę (867 m n.p.m.) jest godna polecenia, głównie ze względu na widoki. Co prawda sam szczyt nie należy do najładniejszych :), ponieważ znajduje się na nim wieża przekaźnikowa, jednak ze stoku rozciągają się wspaniałe panoramy, między innymi na Tatry. W okolicach szczytu znajduje się murowana kapliczka. Niestety, szlaki postanowiono namalować właśnie na niej, co niewątpliwe psuje trochę jej charakter. Po minięciu kapliczki zeszliśmy do Bienkówki, punktu kończącego naszą trasę.
Ulewne zakończenie
Wycieczkę rozpoczęliśmy w upale, ale ostatnie kroki pokonaliśmy w deszczu. Nie zmoczyło nas bardzo, ale było to swoiste preludium do tego, co miało się wydarzyć. W drodze powrotnej do domu odwiedziliśmy jeszcze znajomych w Gilowicach i jak już się zebraliśmy, to lunęło na całego. Droga do Katowic zajęła nam bardzo dużo czasu, co było spowodowane objazdami organizowanymi „ad-hoc”. Burza dokonywała zniszczeń i powalała drzewa stojące jej na drodze. Dobrze, że nam dane było relaksować się w górach przy dobrej pogodzie.
Galeria
Informacje praktyczne
Punkt na mapie
Trasa
Odcinek | Szlak | Czas | GOT |
Skomielna Czarna – Polana Gronie | zielony | 2 godz. 00 min | 9 / 5 |
Polana Gronie – Koskowa Góra | niebieski | 2 godz. 00 min | 11 / 10 |
Koskowa Góra – Bieńkówka | niebieski | 0 godz. 55 min | 3 / 5 |
4 godz. 55 min | 23 / 20 |
Mapa trasy
Profil trasy
Przewodniki
- Dyląg D., Sadowski P.: "Beskid Myślenicki. Przewodnik". Oficyna Wydawnicza "Rewasz", Pruszków 2005
- "Atlas Gór Polski. Sudety. Karpaty. Góry Świętokrzyskie". Pod redakcją: Radwański K., Szymczak M. ExpressMap Polska Sp. z o.o., Warszawa 2010
Mapy
- "Beskid Makowski (Średni)". Wydanie IV. Skala 1:50 000, Wydawnictwo Kartograficzne Compass, Kraków 2010